Przygoda z siłownią to naprawdę fajna sprawa. Często jednak zdarza się, że po jakimś czasie efekty treningów przestają cieszyć tak, jak to było na początku. W życiu każdego pasjonata treningów siłowych przychodzi taki moment, w którym nie można spodziewać się progresji liniowej, czyli dokładania ciężaru z każdym, pojedynczym treningiem.
Progresja nieliniowa
Kiedy ciężary nie rosną, waga się nie zwiększa, a sylwetka pozostaje cały czas w takiej samej kondycji… to najbardziej odpowiedni moment, aby zacząć interesować się treningiem podzielonym na mikrocykle.
Jednym z takich treningów jest HST. W gruncie nasz wzrost mięśnia generowany jest przez objętość treningową, czyli sumę ciężaru jaki przerzuca się w ciągu tygodnia na siłowni. Trening HST skupia się na zmniejszaniu tego czynnika i zwiększaniu intensywności, przez co można uzyskać bardzo optymalne rezultaty z każdym tygodniem treningu. Odpowiednie oprzyrządowanie można znaleźć w sklepach ze sprzętem na siłownię.
Jak wygląda trening hst?
Ogólnie cały plan bierze pod uwagę osiem tygodni treningów, po czym następuje taktyczne roztrenowanie. Pierwsze dwa tygodnie skupione są na bardzo dużej objętości treningowej, która prowadzi do hipertrofii. Z każdymi, następnymi dwoma tygodniami liczba powtórzeń treningu fbw zmniejsza się o 5. Doprowadza to układ mięśniowy do wzrostu i zyskaniu optymalnych rezultatów siłowych. Trening hst to nic innego jak dobrze rozplanowany trening obwodowy.
Suplementacja
W trakcie wykonywania mikro cykli bardzo ważna jest odpowiednia suplementacja. Należy skupić się tutaj na tak priorytetowych sprawach jak omega 3 czy podstawowe witaminy.