Niektóre rowery posiadają błotniki – inne nie. Od czego to zależy? Przede wszystkim od rodzaju roweru oraz warunków w jakich jest on wykorzystywany. Jest to dodatkowy element wyposażenia, który w najtańszym wariancie cenowym można kupić już za kilkadziesiąt złotych. Błotniki różnią się między sobą zarówno rozmiarem, wersją kolorystyczną jak i materiałem, z którego je wykonano.
Komu będzie potrzebny błotnik?
Błotniki rowerowe to element dodatkowy, który nie będzie niezbędny każdemu. Zwłaszcza w lekkich rowerach szosowych jest to zbędny balast. O jazdę bez błotników mogą się pokusić także ci rowerzyści, którzy na dwa kółka wsiadają sporadycznie i to zazwyczaj przy ładnej, słonecznej pogodzie. W większości pozostałych przypadków błotniki do roweru to będzie doskonały pomysł. Skorzystają na nich zwłaszcza osoby lubiące terenową jazdę w trudnych warunkach, oraz rowerzyści poruszający się na co dzień po mieście.
O czym warto pomyśleć?
W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na rozmiar błotników. Inne błotniki pasują do mniejszych kół, inne do większych i nie można ich stosować zamiennie. Druga kwestia, bardzo ważna dla niektórych, to kolorystyka błotników rowerowych. Można w tym względzie eksperymentować, chociaż spójność kolorystyczna jest przeważnie w cenie. Warta także sprawdzić jakość błotników rowerowych w dobrerowery.pl. Im tańsze, tym prawdopodobnie będą gorszej jakości. Specjalistyczne błotniki produkowane do rowerów mtb i wyczynowych to spory wydatek, warto zatem zawczasu upewnić się, który model będzie najlepszym rozwiązaniem.